- Digital World http://www.digitalworlpl.pun.pl/index.php - MG TAKERU http://www.digitalworlpl.pun.pl/viewforum.php?id=8 - Przygoda Taia http://www.digitalworlpl.pun.pl/viewtopic.php?id=21 |
Takeru - 2011-09-06 18:32:50 |
Nagle pojawiłeś się na środku dziwnej góry przyt obie był jednak twój wesoły i energiczny Koromon . Witaj Tai długo na ciebei czekałem wiesz powiedział wesoło stworek ... ? Jestem Koromon twój digimon partner . |
Tai16 - 2011-09-06 20:34:04 |
Zrzuciłem Koromona z ramienia. |
Takeru - 2011-09-07 07:14:49 |
Jestem Cyfrowym Potworem skladających się z danych .Ale wolimy nazwę Digimony i tak nas nazywaj powiedział wesoło i energicznie z zapałem Koromon , któryu cały czas ze szcześćia że cie widzi nie potrafił się powstrzymać . Nie jestem kosmitom zaśmiał się koromon tylko twoim digi partnerem - odpowiada. Taichi ja Ciebie nie porwałem - śmieje się . Poprostu zostałeś wybrany by uratować nasz świąt przed ciemnymi mocami . Nie obawiaj się mnie tak po czym Koromon znowu wksakuje ci na ręce z uśmiechem . |
Tai16 - 2011-09-07 17:04:11 |
- Jesteśmy partnerami. Mógłbyś mi odpowiedzieć na jedno pytanie gdzie ja jestem bo na Japonie mi to nie wygląda. - zapytałem się mojego digi partnera Koromona. |
Takeru - 2011-09-07 17:41:46 |
Koromon - odpowiada ze śmeichem na ustach . Oczywiścię że to nie jest Japonia głuptasie . Jestesmy w digital world na wyspie plików powiedział wesoł o głosie Koromon . Koromon mówi - Taichi czekałem na Ciebie bardzo długo Cieszę się że nareszcię się spotkaliśmy Taichi . |
Tai16 - 2011-09-07 19:20:29 |
- Digital World? Wyspa Plików? Nie widziałem takich rzeczy na mapie. Koromon czy są tu jeszcze inni ludzie? - zapytałem się Koromona. |
Takeru - 2011-09-07 21:06:19 |
Inni ludzie znaczy tacy jak ty ? Spytał koromon . Nie nie ma tutaj innych takich ludzi jak ty - powiedział ze śmiechem na ustach . |
Tai16 - 2011-09-08 14:42:20 |
- Koromon! Lepiej nie jeszcze coś złego ci się stanie! Lepiej uciekajmy! - krzyczałem do Koromona bo bałem się o niego. |
Takeru - 2011-09-08 16:13:10 |
Koromon za wszelką cenę chciał cię obronić i stał nie ruchomo w miejscu . Taichi muszę cię obronić . muszę powiedział Koromon . |
Tai16 - 2011-09-08 19:10:21 |
- Koromon to brzmi groźne. Kretynie uciekajmy! - krzyczałem do Koromona |
Takeru - 2011-09-08 19:19:07 |
Taichi puść mnię powiedział wściekły koromon . Staraliścię się uciekąc jak najdalej lecz zauważacie że te tajemnicze digimony biegną tuż za wami a ziemia się trzęsie . Taichi Taichi spójrz to stado Koromonów . Wydaję mi się że przed czymś uciekają krzyczy . Rozejrzałeś się dookoła w biegu i rzeczywiścię zoabczyłeś duża postać masywnego digimona za nimi . Koromon krzyczy - Taichi Taichi musimy im pomóc mówi . Nagle potknołeś się o ziemię i upadłeś z dużą siłą . Taichi wstawaj . Koromony zbliżają się coraz bliżej . |
Tai16 - 2011-09-08 19:35:08 |
- Koromon proszę pomóż mi! Staranują mnie! - zacząłem krzyczeć ze strachem do Koromona. |
Takeru - 2011-09-08 19:42:38 |
Koromon - Taichi nie Taichi . Nagle twój digivice zaczyna świecić razem z Koromonem . Błękitne światło rozświetla otoczenie co spowodowało zatrzymanie sie stada Kormonów którzy obserwują tajemniczy proces . http://www.youtube.com/watch?v=OLW20UXsWF4 Koromn digimorfuje w Agumona . Wszyscy stoją w miejscu z wyjątkiem tajemniczego napastnika który rusza przed siebie . |
Tai16 - 2011-09-08 19:46:15 |
- Koromon, Koromon ty się zmieniłeś i do tego mnie uratowałeś. Dziękuję ci - zacząłem mówić do zmienionego Kormona. |
Takeru - 2011-09-08 19:51:27 |
Taichi do Dzięki tobie ale Koromony przed czymś uciekały a t ochyba jest .... O nei to Drimagemon powiedział Agumon . |
Tai16 - 2011-09-08 19:58:48 |
- A niech mnie. Wątpię Koromon... nie chyba inaczej się już nazywasz ale wracając do tematu wątpię by ci się udało pokonać tego potwora. - powiedziałem do swojego partnera. |
Takeru - 2011-09-08 20:06:21 |
Taichi odpowiada Agumon również sądzę że nie dam rady ale mam obowiązek bronić cię w każdej sytuacji . Agumon podchodzi bliżej złego digimona . Taichi zobacz Ten digimon ma jakąs dzwiną dyskietkę coś mi się zdaję że to przez nią jest taki agresywny i to ją należy zniszczyć . |
Tai16 - 2011-09-08 20:20:43 |
- Mi to bardziej na zębatkę wygląda ale się nie będę z tobą sprzeczać mój partnerze! - powiedziałem do partnera. |
Takeru - 2011-09-08 20:26:31 |
Taichi zapomniałeś że jestem Agumonem - odpowiada ze śmiechem w ustach Agumon . No jasne Agumon otworzył swoją paszczę z której wyleciała kula ognia zwana Dziecięcym płomieniem . Koromony - Jasne - Atak bąbelków powiedziały . Próbowaliścię trafić w zębatkę ale nie udało wam się , po czym Agumon powiedział Baby Flame po czym z całych swoich wycelował i tafił . Zęmbatka została Zniszczona a Drimogemon przeprasza was za swoje zachowanie i bardzo dziękuje za to że wyzwoliliście g oz wływu zęmbatki . |
Tai16 - 2011-09-08 21:55:45 |
- Sorry Agumon jeszcze się nie przyzwyczaiłem. Koromy dziękuje wam za pomoc. - powiedziałem do Koromonów. |
Takeru - 2011-09-08 22:20:56 |
Koromony cieszą się żę mogły wam pomóc uśmiechają się i wracają do swojej wioski ale jeszcze chwilę czekają na wyjaśnienia Drimogemona |
Tai16 - 2011-09-09 14:50:22 |
Słowa Drimogemona bardzo mnie zaciekawiły. |
Takeru - 2011-09-09 19:13:08 |
Agumon był bardzo zainteresowany i również chce rozwiązać tą tajemniczą zagadke ale nie wie jak się za nią zabrać . |
Tai16 - 2011-09-09 20:17:32 |
- Agumon chodź zobaczyć co się dzieję. Może to naprawdę jakiś człowiek. - powiedziałem do Agumona. |
Takeru - 2011-09-09 20:27:04 |
Agumon bez zastanowienia pobiegł za tobą w stronę tego głosu . Szliście w głąb lasu a właściwie biegliście zauważyłeś pewną dziewczynę ze digimonem oraz drugiego digimona który nie ma przyjaznych zamiarów wobec tej dziewczyny gdy stanołeś bliżej zobaczyłeś że digivice ten dziewczynki świeci a jej digimon przechodzi ewolucję i zaczyna świecić mocnym rozświetlajacym światłem . |
Tai16 - 2011-09-09 20:30:56 |
- Łał, Agumon ty też tak potrafisz? - zapytałem z ciekawością w głosie Agumona |
Takeru - 2011-09-09 20:45:40 |
Agumon odpowiada że oczywiścię żę on też będzie w przyszłosci umiał się przemienić . Agumon zatakował tajemniczego digimona którym okazał sie że to Ogremon i wcale nie miał w sobie tej dziwnej zęmbatki . |
Tai16 - 2011-09-09 21:05:53 |
- Siemanko Anny jestem Taichi ale mówią mi Tai. Nie obrazisz się jak mój partner Agumon pomoże Birdramon w pokonaniu tego Digimona Ogremona? - zapytałem się Anny |
Takeru - 2011-09-09 21:26:25 |
Oczywiścię że nei ale takei zachowanie przystaja młodemu człowiekowi co za bezczelność mówi Any a tak wogle Witaj ja jestem Anny . |
Tai16 - 2011-09-11 17:31:24 |
- O nie! Agumon! - krzyknąłem |
Takeru - 2011-09-11 18:41:55 |
Agumon - Taichi ja Taichi krzyczy agumon lecz leży na ziemi z Birdramonem . Any- Birdramon nic Ci się nie stało Bardzo Się boje musisz wstać słyszysz. Ogremon mocno chwycił cię swoją reką i zaczyna podduszać , złamał twój badyl . Tylko na tyle stać ludzkei dziecko krzyczy Ogremon jesteście beznadziejną rasą wybrane dzieci w imię Mrocznego Mistrza wybiję was wszystkich jednego p odrugi mi bęndę patrzał na waszą śmierc - Śmieje się Ogremon . Agumon - krzyczy Taich i ja muszę Ciebronić tój partner wstaje i razem z digiwajsem świeci . |
Tai16 - 2011-09-11 21:29:10 |
- Agumon dziękuje ci. Widzę, że znowu ewoluowałeś. - mówię do Greymona. |
Takeru - 2011-09-11 21:36:21 |
Any - Nie mam zielonego pojęcia . Po chwili Birframon i Greymon powrócili do pierwotnych form . Taichi nei musisz dziękować mój obowiązek to twoja ochrona mówi wesoło . Any - też się zastanwaim nad tym mrocznym mistrzem kto to taki . Biyomon - Nie znam takeigo digimona mówi zdziwiona . Agumon - Wracając do złych digimonów to faktycznie mogą być też złe bez zęmbatki dziwne zwykle Ogremon walczy z Leomonem są najgorszymi worgami mówi . Any - To gdzie teraz się kierujemy a tak wogle witaj i dziękuję że mi pomogłeś - mówi p oczy mpdoaje ci dłoń . |
Tai16 - 2011-10-01 20:05:11 |
Zarumieniłem się. |
Takeru - 2011-10-02 12:41:35 |
Any - Zawstydziła się dziewczyna . Biomon - Spójrzcie Ogremon uciekł . Zauważyliscie że ten digimon zwiał zwam z oczu i nei widać go nigdzie na choryzońcie . Agumon - Taichi nie miałem zbyt dużo siły by zostać Greymonem tak jak Birdramon . Any - Dziwne nadal nei rozumię tej waszej transformacji . |
Tai16 - 2011-12-26 21:04:09 |
Miło mi cię poznać Any - powiedziałem do nowo poznanej koleżanki |
Takeru - 2011-12-29 13:22:29 |
Any - mi również miło Cie poznać . Cieszę się że nie jestem tutaj jedynym człowiekiem mówi Any . Birdramon stał się Piyomonem . Any -Dobry pomysł powiedziała Dziewczyna wasi partnerzy też się zgodzili . Ruszyliście waszym zdaniem za Ogremonem jednak nigdzie go nie widzieliście . Zaczyna się ściemniać . |
Tai16 - 2011-12-29 19:19:52 |
- Po zielonym gnomie ani śladu, nie spotkaliśmy jeszcze jego mistrza, a robi się ciemno. - Myślałem głośno. Chciałem podjąć jak najlepszą decyzję by uchronić swoich towarzyszy w podróży. |
Takeru - 2011-12-30 14:55:29 |
Any dobrze przenocujmy tutaj . Piyomon jesteśmy wszyscy bardzo zmęczeni mówi digimon . Posłuchaj mnie Mówi do Ciebie Any - Nie zostawię Cię w tym samego będziemy się zmieniać . Dobra jak chcesz ty będziesz postoisz na czatach pierwszy a ja z Piyomonem druga Dobrze powiedziała dziewczyna , która uśmiała się do Ciebie i zarzuciła swoją blond piękną grzywę po czym położyła się . Twoja warta mijała bardzo smętnie i powoli . Agumon - Taichi słyszę bardzo dziwny dźwięk ostrzega Cie twój partner . Znaczy noc mijała nudno do czasu . Zauważyłeś ciemne zębatki na niebie . Nagle Agumon mówi do Ciebie . Taichi ty chyba lubisz tą Any. |
Tai16 - 2011-12-30 15:48:10 |
- Co? Nie po prostu... yyy... no dobra masz rację! - powiedziałem rumieniąc się do Agumona |
Takeru - 2011-12-30 17:13:31 |
Agumon od razu widział to w twoim zachowaniu . Agumon - Tak nie dobrze to czarne zębatki nie symbolizują niczego dobrego . Taichi szybko wyczuwam niebezpieczeństwo musimy obudzić Any i Piyomona powiedział twój partner po czym to zrobił . Any - Co się dzieje czy to już moja zmiana pyta zdziwiona dziewczyna . Nagle słyszycie krzyki chyba ktoś toczy pojedynek mówi Piyomon . Any - Mam również złe przeczucia odpowiada dziewczyna . |
Tai16 - 2011-12-30 18:29:49 |
- Any to czarne zębatki, zmieniają dobre Digimony w istne potwory! - poinformowałem Any |
Takeru - 2011-12-30 18:47:59 |
Zauważyłeś że Any biegnie za tobą . Any - Myślałeś że mnie tam zostawisz nigdy w życiu poinformowała Cię dziewczyna . |
Tai16 - 2011-12-30 19:07:58 |
- Any jak wolisz ale wolałbym jakbyś tam została, nie chce by ci się coś stało! - powiedziałem do Any |
Takeru - 2011-12-30 19:46:28 |
Bakemony otoczyły Cię w koło i zaczęły coś tam śpiewać . Agumon - Zaczął bezmyślnie atakować Baby Flame - ognisty płomień trafił jednego z Bakemonów jednak nic po za tym . Nagle Agumonowi zakręciło się w głowię . Agumon - Taichi nie czuję się dobrze odpowiada twój partner. Bakemony śmiały się i wyprowadzały Cię z równowagi . W tym samym czasie Piyomon i Any zajęli się tajemniczym chłopcem . Nie wiedziałeś co robić ? nagle słyszysz Magicalu Fire - zielony wirujący strumień wylatuje z Pyszka Piyomona i trafia Bakemony , które odpuściły sobie Ciebie i kierują w stronę Any . |
Tai16 - 2011-12-30 21:15:42 |
- Agumon nic ci nie jest? Proszę cię ocknij się! Nie oni idą na Any. Zaraz to są duchy może zadziała na nie modlitwa! - myślałem głośno po czym zacząłem się modlić. |
Takeru - 2011-12-30 21:25:04 |
Agumon opdał z sił . Any - O nie mamy kłopoty . Digimony duchy otoczyły również Any i reszte . Piyomon - Nie dobrze Sora opadam z sił . Any - Piyomon nie co się dzieje . Twoja modlitwa był bardzo skuteczna wrogie digimony opadały z sił . |
Tai16 - 2011-12-30 21:34:16 |
- Yatta! Udało się - tak się cieszyłem, że nie świadom przytuliłem Any. |
Takeru - 2011-12-30 21:41:39 |
Any również się zarumieniła było to po niej widać . Nie przejmuj się nic się nie stało a tak w ogóle poznaj to jest Cyprian . Twoim oczom ukazał się mały chłopiec na oko 7 latek o blond włosach . Chłopiec wychylił się hej jestem Cyprian mówi do Ciebie chłopak . Jak widać jest tu nas więcej Cyprian zgubił się w lesie i nagle zaatakowały go te Bakamony dobrze że go tutaj znaleźliśmy prawda Taichi uśmiecha się Any |
Tai16 - 2011-12-30 21:50:13 |
- Prawda. - powiedziałem odwzajemniając uśmiech |
Takeru - 2011-12-30 23:29:25 |
Nie jestem sam odpowiada chłopak jestem tutaj z moim digimonem Patamonem . Miło mi was poznać Agumon, |
Tai16 - 2011-12-31 14:19:34 |
- Patamonie jesteś uroczy ale mam do ciebie pytanie. Gdzie byłeś kiedy Bakemony uprowadziły Cypriana czemu mu nie pomogłeś? - zapytałem się Patamona |
Takeru - 2011-12-31 14:30:34 |
Ponieważ Cyprian był przerażony i mi uciekł - odpowiada Digimon . |
Tai16 - 2011-12-31 14:41:37 |
- Nie bój się z tego co zauważyłem to u Digimonów jest normalne. Mój Agumon jeszcze do nie dawna był małym różowym potworkiem a teraz wygląda jak dinozaur. Wiecie co dosyć już tej rozmowy jest ciemno i zimno powinnyśmy wrócić do miejsca naszego noclegu. Any mogłabyś się zająć Cyprianem a ja stanę na warcie. - powiedziałem do drużyny. |
Takeru - 2011-12-31 14:49:29 |
Cyprian - Faktycznie już późno ziewnął mały chłopaczek . Any - Tai nie stój na warcie mam przeczucie że nic nam się nie stanie i z chęcią zajmę się Cyprianem . Ruszyliście w stronę waszego noclegu jednak zaczęło wstawać słońce i jak już doszliście było już całkiem jasno nie przeszkadzało to Cyprianowi który spał całą drogę . Twój Agumon po kryjomu nosił biedaczka na plecach . any - Hej spójrz jaki on słodki jak śpi przypomina mi moją siostrę wiesz też ma 7 lat uśmiecha się Any . |
Tai16 - 2011-12-31 14:53:17 |
- No rzeczywiście jest słodki. Ja niestety rodzeństwa nie mam. - odpowiedziałem ziewając. |
Takeru - 2011-12-31 15:06:17 |
Spokojna głowa mówi Any . Teraz bądźcie cicho i dajcie się mu przespać mówi Any ci - cho , Any i Cyprian wraz z swoimi digimonami udali się po jakieś śniadanie i tylko na momencik zostawili cię samego z Agumonem . Piyomon - Agumonie zajmij się Taichim zaraz wracamy znajdziemy tylko coś do jedzenie zgoda . Agumon - Dobrze minęły 3 godziny nagle się przebudziłeś ku twojemu zdziwieniu było gotowe już śniadanie . Any - Hej śpioszku jak się spało proszę oto jajko na mięko . |
Tai16 - 2011-12-31 15:09:49 |
- O, bardzo ci dziękuje. Ile spałem? Nic się wam nie stało? - zapytałem zaspany |
Takeru - 2011-12-31 15:19:22 |
Cyprian spałeś jak suseł ze trzy godzinki odpowiada słodko . Any miło mi to słyszeć bardzo się starłam by wyszły smaczne i idealnie . Moja mama nauczyła mnie je przyrządzać wiesz odpowiada wesoło . Piyomon - Any te jajka były pyszne . |
Tai16 - 2011-12-31 15:28:18 |
Rywalizacja! Nie on nie ma szans jest o wiele za młody dla Any - pomyślałem |
Takeru - 2011-12-31 15:37:32 |
Any - Dziękuje Ci to taki miły komplement mi schlebia - uśmiechnęła się wtedy . Nikt tak mocno nie chwalił mojej kuchni . |
Tai16 - 2011-12-31 15:42:03 |
- Masz racje, Agumonie - odpowiedziałem partnerowi po czym dobiegliśmy do reszty |
Takeru - 2011-12-31 15:57:31 |
Cyprian byłem na obozie kiedy nagle spadł śnieg ten dziwny przyrząd i bam tu się znalazłem i poznałem Patamona a wy ? |
Tai16 - 2011-12-31 19:51:08 |
- Może byli tu ludzie i je postawili. - myślałem głośno |
Takeru - 2011-12-31 19:59:42 |
Any - Taichi uspokój się powiedziała dziewczyna nie jest tak źle . Cyprian jestem głośny strasznie , Any - Niech sprawdzę co mam w torbię proszę bardzo mam tutaj 3 kanapki proszę to dla Ciebie a ta dla Ciebie Taichi . Podzielcie się na półze swoimi digimonami okey . Cyprian Zgoda . Jedliście kanapki na piaszczystej plaży . Piyomon - Bardzo spokojnei tutaj prawda ? |
Tai16 - 2011-12-31 20:13:09 |
Uspokoiłem się. |
Takeru - 2012-01-01 01:12:32 |
Any - Nie ma za co taka jestem poprostu . Po chwili agumon odpowiada Ci że zgadza się . Wszyscy razem bawiliście się w wodzie . Nagle w wodzie zaczął was porywać silny prąd . Cyprian - Co się dzieje . PAtamon - Nie wiem to chyba nic dobrego . |
Tai16 - 2012-01-01 11:49:10 |
Bardzo miło się bawiłem z nowymi kolegami kiedy porwała nas ta fala. |
Takeru - 2012-01-01 15:47:23 |
Agumon - Nie nie widzę . Piyomon - Shellmon atakuje nas zapewne dlatego że wtargneliśmy na jego terytorium a to mu się mocno nie podoba jak zresztą widać . Any - Dobrze ma ktoś jakiś plan pyta dziewczyna ? |
Tai16 - 2012-01-01 18:10:58 |
- Shellmon jest na wyższym poziomie niż nasze Digimony więc to normalne, że mamy małe problemy z przeciwnikiem. - dumałem głośno widząc walkę. |
Takeru - 2012-01-01 18:30:07 |
Cyprian - To straszne zginiemy . Any dobiegła do Piyomona . Wszystko w porządku pyta i przytula . Piyomon - Any Przepraszam Nic się nie stało odparła dziewczyna . Agumon z ledwością wstał i dalej walczy . Dobiegłeś również do Any . |
Tai16 - 2012-01-02 16:41:51 |
- Wiem, więc też powinnaś uciekać. - odpowiedziałem dziewczynie |
Takeru - 2012-01-05 14:35:41 |
Any - Nie zostawię Piyomon mówi lecz ty uciekaj opowiada dziewczyna . Cyprian znów wpadł w panikę .Agumon ja też się ciesze że . Kiedy fala porwała was do skał . Byliście bardzo obolani . PAtamon - Takeru odezwij się . Takeru stracił przytomność . Shellmon szykował się do ostatecznego ataku . Any - Leżała na ziemi ty też to był ciężki cios . Nagle słyszycie TRUJĄCY BLUSZCZ , MINI SZOK . Nogi Shellmona zostały splątane przez pnącza . Elektryczny piorun w niego trafia to go jeszcze bardziej rozłaszcza . Zauważacie że daleko stoją sylwetki dwóch osób . |
Tai16 - 2012-01-05 19:43:25 |
- Ała. Cyprian! Any! Jesteś przytomna musimy pomóc Cyprianowi. - zawołałem do dziewczyny po czym zauważyłem parę osób byłem szczęśliwy, że nam pomogli a zarazem ciekawy kto to. |
Takeru - 2012-01-06 10:32:06 |
Jedna z postaci powiedziała : I imię miłości i sprawiedliwości zostaw te dzieci nagle zauważacie jej wizuerunek oraz wizerunek drugiej postaci to chłopak i dziewczyna . Shellmoin był bardzo zdenerwowany odwrócił się w ich stronę i toczył z nimi bitwę. Any - Tak musimy pomóc Cyprianowi szybko pobiegła do niego i sprawdzała czy oddycha robiła mu resuscytacje . Agumon - Baby Flame Dziecięcy płomień trafia Shellmona . Tentomon - Mały szok , Palmon - Trujący Bluszcz . |
Tai16 - 2012-01-06 22:30:41 |
Czuję się jakbym widział anime, które puszczał mi w dzieciństwie puszczał tata "Yattaman". - pomyślałem po usłyszeniu deklaracji o miłości i sprawiedliwości. Zauważyłem walkę nie dającą skutków. Trzeba było pomóc. |
Takeru - 2012-01-07 13:27:13 |
Agumon co to jest Kreskówka i o jakim Yattamanei mówisz spytał agumon po chwili ruszył do walki . Any udało się Przywrócić Cypriana na własne nogi Hej Co się tutaj dzieje pyta chłopiec Patamon co ty robisz ? Wszystkie digimony ruszyły do walki była to ciężka bitwa jednak mieliście przewagę liczebną i Shellmon nie widział kogo ma zaatakować był roztrząsany i wycofał się z powrotem do morza mówiąc ja wam jeszcze pokaże smarkacze . Kiedy wszedł do wody użył jeszcze raz swojej pompy i kolejny raz przytrząsł was o kamienie jednak nie z taką wielką siłą . Wszystkie digimnoy walczyły bardzo walecznie i były już zmęczone . |
Tai16 - 2012-01-07 19:06:22 |
- Yyy Agumonie skąd ty wiesz co ja pomyślałem? - zapytałem się Agumona. Oglądałem walkę Digimonów, kibicowałem naszej ekipie z całego serca była to ważna walka. Uderzenie w kamienie nie ruszyło mnie już tak jak za pierwszym razem. Zobaczyłem zmęczenie naszych Digimonów. Trzeba było coś wymyślić. Postanowiłem odwrócić uwagę Shellmona wtedy nasi będą mogli go łatwiej zaatakować. Ruszyłem z patykiem i rzuciłem go w potwora, zacząłem krzyczeć. |
Takeru - 2012-01-14 12:41:01 |
Agumon - Może to dziwnie zabrzmi ale wygląda na to że myślimy w ten sam sposób odpowiada twój partner śmiejąc się przy tym . |
Tai16 - 2012-01-14 12:52:24 |
- A ja się tu produkuje! - krzyknąłem wkurzony widząc nurkującego Shellmona. |
Takeru - 2012-01-14 13:13:31 |
Shellmon nie zwraca uwagi odpowiedział że jesteś zbyt słaby by z nim walczyć i jeszcze się spotkacie. |
Tai16 - 2012-01-14 13:17:44 |
Usłyszałem to i byłem bardzo z siebie zadowolony jednak postanowiłem nie pokazywać, że to usłyszałem. |
Takeru - 2012-01-14 13:25:48 |
Usagi - Razem z Damianem spotkaliśmy się na letnim obozie a za nim się obejrzeliśmy trafiliśmy już tutaj . |
Tai16 - 2012-01-14 13:30:59 |
- Wiesz Cyprian w jednym czasie może trwać wiele różnych obozów. - powiedziałem do Cypriana. |
Takeru - 2012-01-14 13:35:23 |
Cyprian - Aha odpowiada z uśmiechem . Damian nie zgadłeś pochodzę z Czech od kiulku lat mieszkam w Japoni . Uśmiechnął się . Ale byłeś bardzo blisko . Any - Proponuję ruszyć dalej co wy na to . Cała drużyna zgodziła się . Usagu - Tylko do kąd . |
Tai16 - 2012-01-14 13:40:56 |
- Jak to nigdy się nie pomyliłem w zgadnięciu kraju pochodzenia. - załamałem się na chwilę po czym wróciłem do siebie. |
Takeru - 2012-01-14 13:46:19 |
Usagi racja . Ruszyliście przed siebie szliście w zdłorż rzeki podróż była bardzo trudna i wyczerpująca . Do okuła było dużo tropikalnych roślin i ich owoców a wy stawaliście się głodni . Dzięki pomocy Palmon zdjeliście pełno owoców . A Any przygotowała posiłek przy jeziorku na , którym środku był Tramwaj . |
Tai16 - 2012-01-14 13:56:10 |
- Co tu robi tramwaj? - zdziwiłem się bardzo. |
Takeru - 2012-01-14 20:35:01 |
Usagi bladego pojęcia nie mam . Any - Naprawdę Ci smakuje Cieszę Się odpowiada dziewczyna . Damian Zgoda. Dziewczyny z Cyprianem szykowali wagon do snu lecz przed tym zjedliście kolacje . Nastał zmrok . Ruszyłeś z Damianem się rozejrzeć jednak niczego nie zauważyłeś . |
Tai16 - 2012-01-14 20:54:09 |
- Dobra Damian jak dotąd nic nie znaleźliśmy to wątpię byśmy w ogóle coś znaleźli. Damian trzeba ustalić warty. Ja pójdę na pierwszą a ty na drugą. Ok? - zapytałem się chłopaka. |
Takeru - 2012-01-14 21:02:12 |
Damian odpowiedział Ci Że się zgadza . Noc była cicha zapowiadało się że tego wieczoru nic wam się nie przytrafi . |
Tai16 - 2012-01-14 21:04:16 |
- Oczywiście Cyprian. - odpowiedziałem. |
Takeru - 2012-01-14 21:10:51 |
Wszyscy byliście bardzo przerażeni położyliście się na ziemie tak jaby było trzęsienie ziemi . Jednak zauważacie że jakiś wielki ogon ruszył się w górę i ruszył wyspą . Usagi była najbardziej sparaliżowana ze strachu . Tentomon - O nie to Seadramon |
Tai16 - 2012-01-15 10:48:02 |
Patrzyłem z przerażeniem w oczach na akcje dziejącą się przede mną. Wszyscy moim towarzysze stali już na brzegu byli bezpieczni. Zobaczyłem mrożonego Agumona. |
Takeru - 2012-01-15 22:16:12 |
Agumon krzyknoł Nie mogę nie potrafię nie wiem dla czego nie mogę się przemienić . Agumon nadal próbował Walczyć . Sara strasznie się wkurzyła wskoczyła do wody . Piyomon za nią . Sara znajdowała się w strasznym niebezpieczeństwie . Piyomon podleciała w górę używając Magical Fire . Seadramon się wkurzył chwyta Sare i zaczyna Dusić . Piyomon - Sara Nie . Jej digivice po raz kolejny świeci a Piyomon Przechodzi Ewolucję .http://www.youtube.com/watch?v=-ZPbASXp5aQ Piyomon Zmienia się w Birdramona . Po chwili Birdramon ratuje Sare odstawia na brzeg i walczy z Seadramonem . Usagi nie wiedziła co się dzieje - Czy ktoś może mi to wyjaśnić ? |
Tai16 - 2012-01-16 20:48:20 |
Do MG: Sara to jest w twojej grze, a tu jest Any. Zapomniałeś? |
Jap - 2012-01-19 11:15:11 |
Nagle zauważyłeś Baromona oraz Kabuterimona. |
Tai16 - 2012-01-19 19:08:28 |
- To cud! - krzyknąłem gdy zobaczyłem dwójkę tajemniczych Digimonów. |
Jap - 2012-01-19 20:18:44 |
Zauważyłeś że te dwa digimony podlatują pod ciebie i wyciągają cię na brzeg,mówią:nic ci nie jest??, |
Tai16 - 2012-01-19 20:54:00 |
- Ciesze się i dziękuje za pomoc. - odpowiedziałem |
Jap - 2012-01-19 20:57:41 |
Nasz partner Jap nas poinformował,a ty kiedyś nam pomogłeś więc jesteśmy kwita. |
Tai16 - 2012-01-19 22:07:21 |
- Chyba żartujecie sobie. Nie widzicie tego wielkiego węgorza, który nas atakuje i zamroził mojego partnera Agumona. - powiedziałem wkurzony |
Jap - 2012-01-19 22:28:08 |
Nie żartujemy,a ten,ten to pikuś,wirus+szczepionka,spróbuj rozmrozić Agumona,Nie pamiętaż spotkaliście się w obozie |
Tai16 - 2012-01-20 14:39:02 |
- Nie. W tym roku nie jechałem na obóz. Dostałem się tutaj przez komputer. Chyba cię coś uderzyło w głowę nigdy cię w życiu nie widziałem. - odpowiedziałem dziwnemu chłopcowi. |
Jap - 2012-01-20 16:39:38 |
ja znalazłem go rok temu powiedział 1,ja 1 tydz. temu. |
Tai16 - 2012-01-20 16:49:16 |
- Też nie byłem na obozie. Miałem jechać ale zachorowałem. - odpowiedziałem. Dziwny przybysz bardzo mnie wkurzał. Nagle przypomniałem se o Any (zakochałem się w niej). Birdramon postawił ją na brzegu lecz nie wiadomo co z nią jest. Pobiegłem jak najszybciej w jej stronę. |
Jap - 2012-01-21 10:15:51 |
A jak wyglądał ten przybysz?-spytali.Znasz Any?,ona była moją partnerką powiedział 1. |
Tai16 - 2012-01-27 19:05:58 |
- To jest chore. To pewnie jest sens, a wy idioci, którzy stoicie przede mną jesteście jawą senną. - powiedziałem wkurzony. |
Takeru - 2012-01-31 12:27:15 |
Wszystko wydało Ci się jednym wielkim koszmarem Strasznie krzyczałeś Any Cię obudziła . Hej Tai już wszystkoi w porządku to był tylko jeden zły sen mówi do Ciebie Dziewczyna . Nagle usłyszeliście z zza krzaków dziwne krzyki ku waszym oczom ukazały się dwa digimony . |
Tai16 - 2012-01-31 20:16:43 |
- A wiesz śnił mi się bardzo głupi sen. Już pokonaliśmy Seadramona? - zapytałem się Any. Byłem ucieszony, że to wszystko to tylko jeden wielki sen. |
Takeru - 2012-02-01 12:41:08 |
To był tylko zły sen odpowiada Dziewczyna . Cyprian - Nie dobrze co teraz zrobimy pyta nowych ? Agumon użył w ostatniej chwili Dziecięcego Płomienia i rozproszył złe ataki . Złe digimony skierowały się w jego kierunku . |
Tai16 - 2012-02-01 17:44:49 |
- Agumon czyli jesteś. - rzekłem na widok partnera. Zobaczyłem dwa wrogie Digimony. |
Takeru - 2012-02-02 12:26:50 |
Usagi Zgoda . Wszyscy KRzyneli - Racja . Damian słuchajcie a mozę rozdzielimy się na moment jednak nie zbyt daleko co wy na to pyta chłopak ? Agumon toczył bitwę z Ogremonem i Leomonem bardzo zaciekle . Any nie mogła na to pozwolić . Biyomon - Jestem Gotowa . |
Tai16 - 2012-02-04 21:16:53 |
- Dobra. - odpowiedziałem wchodząc na łapę Birdramon. |
Takeru - 2012-02-05 12:10:58 |
Birdramon - Wzleciała wyzęj . Po chwili znaleźliście ich . Agumon był już wymęczony . Kabuterimon wylądował . Birdramon też . Rozpoczeła się prawdziwa bitwa . Szybko schodzimy mówi Any . Zeszliście . Leomon walczył z Birdramonem a Ogremon z Kabuterimonem . Buło mało miejsca dla waszych Championów . Ogremon połączył siły z LEomonem Pieść Króla , Atak MAczugą Trafił Championy , które leżą na ziemi . |
Tai16 - 2012-02-06 19:08:53 |
- To czemu walczy z nami? - zapytałem się Palmon |
Takeru - 2012-02-11 21:01:32 |
Palmon - odpowiada że nie ma pojęcia , Leomon był zawsze dobrym pokemonem . Any - Nigdy nie dam ci tego zrobić rozumiesz . |
Tai16 - 2012-02-19 13:16:57 |
Byłem bardzo zdziwiony nagłym zniknięciem wrogich Digimonów. |
Takeru - 2012-02-19 13:35:47 |
Any Wziła Cie na chwilę na bok . Nigdy więcej tak nie postępuj jasne . Usagi - Tak to dobry pomysł by się z tąd ulotnić . Patric - Patamonie pobawimy się trochę . Patamon - Chyba nie czas na zabawy . Szliście przed siebie i gawędziliście . Damian- Any Patrick to twój brat ? |
Tai16 - 2012-02-19 15:25:34 |
- Ale dlaczego Any? Ochronił bym was a jedna osoba mniej czy więcej w drużynie nie zrobi różnicy. - odpowiedziałem koleżance. Usłyszałem słowa Patricka i odpowiedź Patamona. |
Takeru - 2012-02-19 18:15:52 |
Tak tak spójrzcie tam mówi Usagi po czym pobiegła przed siebie . Pobiegliście za nią . Patrick był bardzo smutny że nie morze się bawić . Gdy tak biegliście Any krzyczy do CB - Dzieciaku niczego nie rozumiesz po czym przegania Usagi . Brandon - O co jej chodzi . Prędko mówi Tentomon to może byc jakaś pułapka . Po chwili dotarliście do wioski ale po Any nie pozostało ani śladu . |
Tai16 - 2012-02-20 15:07:17 |
- Sam jestem ciekaw. - odpowiedziałem Brandonowi po czym zacząłem biec za Any. |
Takeru - 2012-02-20 18:14:45 |
Usagi - Masz racje ale ta wioska jest bardzo mała więc nie wiem czy to konieczne . Damian nie mamy czasu na rozmowy trzeba ją znależć . Wieć rozdzieliście i zaczeliscie szukać Towarzyszyłci Patric . Usłyszeliście krzyk to był krzyk chyba Any tak zdawało się Patrickowi . Patrick - Coś słyszę to chyba krzyk i to chyba z tej chaty wskazał palcem . Patamon - Co teraz ? |
Tai16 - 2012-02-21 16:53:11 |
- Patrick i Patamon mam dla was ważne zadanie. Przyprowadźcie tu resztę, a ja i Agumon sprawdzimy tą chatę. Jak tu przybędziecie i mnie nie będzie z Any na zewnątrz to poczekajcie dziesięć minut. Jeśli w tym czasie przygotujcie się na bitwę. - poleciłem Patrickowi po czym wbiegłem do chaty. |
Takeru - 2012-02-21 17:14:09 |
Patrick był bardzo zdenerwowany i roztrzęśiony lecz ruszył po resztę . Wchodząć do chaty zauważyłeś Any nic jej nie było były też z nią Yokomony . |
Tai16 - 2012-02-21 17:17:33 |
- Tak się cieszę, że nic ci nie jest. Tak się zamartwiałem, oczywiście reszta także. - powiedziałem Any. |
Takeru - 2012-02-21 17:21:59 |
Any zgodizła się . Wyszliście z chatki zauważacie resztę ,. Wszyscy poszli się przywitać . Usagi natychmiast pobiegła do przyjaciółki i jak dziewczyny przywitły się pocałunkiem w policzki. Yokomony - Spójrzcię , spójrzcię to Piyomon . Piyomon - Witajcie jak sie masz c ot oza dziwne digimony ? Piyomon - To nie digimony tylko istoty ludzkie Any jest super zobaczycie reszta też . |
Tai16 - 2012-02-21 17:29:58 |
Podszedłem do Damiana. |
Takeru - 2012-02-21 17:34:52 |
Damian - Stary rozumię Cię . Bardzo fajnie było by mieć takei odlotowe fanki . Nagle zauważacie Czarna zembatkę wędrującą ku górze . Wszystkie Yokomy uciekły do swoich chatek . Patric - Co to za dziwne kręgi pyta ? To chyba te dziwne zęmbatk iwywołujące agresje u digimonów mówi Any . Słyszycie krzyk piekielny i okropny . |
Tai16 - 2012-02-21 17:43:13 |
- Ale mi chodzi o te pocałunki. - powiedziałem Damianowi. |
Takeru - 2012-02-21 18:06:10 |
Usag i nie idz tam sam odparła . Wszyscy pójdziemy z tobą powiedzieeli wszyscy . i Ruszyliście na górę Miharasi . Piyomon - Yokomony mówią że woda w jeziorze nigdy nie wysychała i to prawda a teraz wysłchła spójrzcie przed pójsime w górę sprawdziliście to i faktycznie tak było . Jednak udaliście się w górę . Usłyszeliście Pale się pomocy . Any - Co to takiego . Ku waszym oczom pędzi wam nie znany digimon . |
Tai16 - 2012-02-21 18:10:30 |
- I co teraz robić. Wiedziałem, że ktoś nas zaatakuje ale zapomniałem obmyślić plan. Bardziej się skupiłem na sprawach sercowych. - myślałem głośno. Wymyśliłem coś a'la plan na poczekaniu. |
Takeru - 2012-02-21 18:16:09 |
Zgoda Odparł Damian . Digimony dzielnie ruszyły na przód . |
Tai16 - 2012-02-21 18:20:06 |
- Guzik to dało. Poczekajmy aż Meramon trafi na równiejszy teren unikniemy wtedy takiej przygody jaką mieliśmy przed chwilą. Poziomy Child nic nie dają czyli potrzebujemy poziomu Adult. Agumon możesz ewoluować? - zapytałem partnera. |
Takeru - 2012-02-21 18:58:09 |
Wszyscy byli obolali .Piyomon Rwała się do walki Agumon także . Agumon - Oczywiście . Wasze digivice zczeły ponownie świecić . |
Tai16 - 2012-02-21 19:02:43 |
- Teraz mamy przewagę liczebna, a Digimony są na tym samym poziomie co przeciwnik. Powinniśmy wygrać. - mówiłem entuzjastycznie. Podszedłem do Any. |
Takeru - 2012-02-21 19:08:36 |
Any - odparła krzykiem nie twoja sprawa zajmij się lepiej bitwą a nie gawędkami dzieciaku . PAtric - boje się . Nie musisz jestem przy tobie mówi PAtamon Tuląć Patricka . Usagi i Damian Obserwowali bitwę . Damian - Wszystkie te 3 digimony są ogniste więc nie mam pojęcia jak to wpynei na przebieg bitwy . Digimony toczą zacięty pojedynek . Usagi - SPójrzcie pokazała palcem dziewczyna zęmbatka jest w jego nodze wycelujcie tam . Any - Zgoda , Birdramonie wiesz co masz robić prawda ? |
Tai16 - 2012-02-21 19:15:53 |
- Jesteśmy w tym samym wieku więc nie nazywaj mnie dzieciakiem! - odpowiedziałem Any, byłem strasznie wkurzony. Gdy zobaczyłem, że wygraliśmy walkę znowu się do niej zwróciłem. |
Takeru - 2012-02-21 19:20:12 |
Any poczuła się osamotniona i wypłakiwała się Usagi w ramionach . Reszta Przyjacioł też ją pocieszała . Patrick podszdł do Ciebie Zaczekaj Wruć tutaj dobrze obiecujesz pyta chłopak . Wyruszyłeś się przejść i się zagapiłeś z czasem mineły 3 godziny i słońce zaczynało już zachodzić .Z daleka zauważyłeś pewne miasto wyglądało jakby było zabawkowe . |
Tai16 - 2012-02-21 19:33:19 |
- Oczywiście, że wrócę Patrick. Bez was nie miałbym szans na przetrwanie. Jesteście dla mnie jak rodzina. Proszę cię przeproś ode mnie jeszcze raz Any, że się tak nad nią uniosłem dałem się ponieść emocjom, nie chciałem tego. Teraz idę tylko ochłonąć. - rzekłem do Patricka po czym odszedłem. |
Takeru - 2012-02-21 19:38:34 |
Zauważyłeś pewną postać w krzakach , która próbowała się przed tobą schronić i schowała się udając że wcale je nie było . Po chwili jednak znów sprawdza Cię myślać że jej nie zauważysz . Ta postać podchodziła coraz bliżej i bliżej nagle z Zza krzaków wyskoczył pewiem chłopak Krzycząć Buu przestraszyłem Cie prawda Heheheh zaczoł się śmiać Jednak Zauważacie pewnego digimona i śmiech przybyszą ucichł . |
Tai16 - 2012-02-21 19:42:55 |
- Kim ty jesteś? - zapytałem się spotkanego chłopaka po czym zauważyłem Digimona i zrezygnowałem z dalszych pytań. |
Takeru - 2012-02-21 20:10:58 |
Ja nie sądzę raczej ty powinienieś się pierwszy przedstawić i gdzie tu w dzisiejszych czasach Szacunek Co Nóż człowieku jasne że mam digimona TO Gabumon chodz tutaj . |
Tai16 - 2012-02-21 20:23:20 |
- Czemu niby ja. Po twoim zachowaniu można wywnioskować, że ja jestem starszy ale kit z tym jestem Taichi ale koledzy mówią mi Tai. - odpowiedziałem. Zobaczyłem w serduszkach swoich znajomych. |
Takeru - 2012-02-21 20:30:26 |
Skoro to twoi przyjaciele Nie chcesz ich ocalić nie mamy mowy pomogę Ci powiedział Michel . Sprawdz czy są to towi wszyscy znajomi czy nikogo nei brakuje zadziałamy z nienadzka zciemnia się zaatakujemy nad ranem wtedy tez jest ciemno a teraz nabierzmy sił na misję RATUNKOWĄ mówi chłopak. A gdzie masz swojego digimona zapytał ? Zobaczyliście że Monzaemon wszedł z nimi w głąd miasta Zabawek . |
Tai16 - 2012-02-22 17:58:04 |
- Oczywiście, że chce ich uratować ale trzeba obmyślić plan a na razie nie mamy szans przez co możemy sami trafić do takiego serca i koniec szansy na ratunek. Brakuje tylko mojej koleżanki Usagi i jej Palmon może jak ich znajdziemy to nam pomogą. Michael wymyśliłeś niezły plan ale czy nam się uda tylko z jednym Digimonem. Mój partner Agumon też został złapany w to serce. Teraz odpocznijmy i obmyślmy plan, a potem się chwilę prześpimy. Teraz mamy spokój gdyż misio wbił do miasteczka. - odpowiedziałem i zaczął rozmyślać co się stało i gdybym może nie odszedł to wszystko by się nie stało. |
Takeru - 2012-02-22 19:06:59 |
Gościu wiem że dobry łebek mówi Michael Gabumon nam pomorze . Hmmm Gościu nie możesz się obwiniać za to wkońcu to nie jest twoja wina gdybyś tam był zapewne mógłbyś zostać schwytany a teraz zabawisz się w bochatera . Usagi mówisz powiada chłopak więc znajdzmy ją tylko teraz jest już tak ciemno że niczego nie widać . |
Tai16 - 2012-02-22 20:49:55 |
- Bohater? Mi tam wszystko jedno chce tylko uratować przyjaciół. Nie ma sensu szukać jej w nocy kiedy pewnie już śpi poczekajmy aż się rozjaśni. Michael weź się prześpij, a ja będę stać na straży. - zaproponowałem koledze. Powoli miałem już dość tej rozmowy. Brakowało mi przyjaciół i Agumona. |
Takeru - 2012-02-23 09:26:11 |
No okey ale jak coś będzie się działo to wez mnie obudz jasne i pamiętaj za 3 godziny moja zmiana jasne powiedział chłopak . Twoja warta przebiegała bardzo nudno nic się nie działo niebo było rozlane pięknymi gwiazdami jedna z nich przypominała ci Any . Nagle zuważyłeś pewną dziewczynę z digimonem zmierzająca do miasta jendka po ciemku cięzko było ci zindyfikować tą potać była podobn do Usagi i Palmona . |
Tai16 - 2012-02-23 10:35:20 |
Nie mogłem patrzeć na tę gwiazdę od razu przypominało mi się co jej wtedy wygadałem. Nagle zauważyłem tą dziwną postać. |
Takeru - 2012-02-23 20:17:55 |
Michael wtał co się dzije Przecież trzy godziny jeszczę nie mineły odpowiada ci chłopak po czym zaspany wstał . Ziom co to za dziewczyna i udaje się prosto do miasta Zabawek czy to nie aby ta cała Usagi i jej Palmon powiedział na pewno nam pomoże co nie Gabumonie . Gabumon odpowiedział twierdząco ale wiesz co zgłodniałem i muszę coś zjeść - Słyszysz jak strasznie burczy mu w brzuchu . |
Tai16 - 2012-02-23 21:17:07 |
- Właśnie miałem ci o tym powiedzieć ale sam jak widzę już zauważyłeś. No to idziemy. CO!? Jesteś głodny? Myślisz o tym w takiej chwili. Nie ma, teraz idziemy. - powiedziałem wkurzony do Michaela, chwyciłem chłopaka za rękę i zacząłem ciągnąć w stronę miasta. |
Takeru - 2012-02-23 21:23:30 |
Hej hej puść mnei kim ty jesteś żeby mi rozkazywać . Zauważyła was Usagi i natychmiast pobiegła do Ciebie . |
Tai16 - 2012-02-23 21:28:57 |
- Też się cieszę, że cię widzę. A on to jest kolejny wybraniec. Ma na imię Michael i jego partnerem jest Gabumon. Nawet fajny tylko kiedy cię zauważyliśmy wolał szukać jedzenia niż przyjść po ciebie i cię ostrzec przed Monzeamonem, który może w każdej chwili wyjść z tego miasta. - powiedziałem to spoglądając na chłopaka |
Takeru - 2012-02-23 21:45:06 |
T obyło straszne gdy zapadł zmrok a ty nie wracałeś byliśmy tak i czekalimy na Ciebie nagle ni z tąd ni z nikąd pojawił się Monzaemon nasze digimony twierdziły że jest przyjazny nei baliśmy się go wtedy on nagle wyłapał wszystkich w te serduszka a ja z Palmon zdąrzyłam uciec postapiłam jak tchórz tak mi przykro Tai lecz postanowiłam iść za nim i obmysleć jakiś plan by ich uratować . Monzaemon gonił mnie z jakieś dwie godziny to było straszne mówi dziewczyna . Nic się nie stało mówi do Michela w jej oczach było widać pewien błysk Usagi chyba się zakochała nie potrafiła odwrucić swoich oczów od chłopca . Agumon również został złapany jednak zrobił to by ocalić mnię i palmon był bardzo dzielny próbował nas ratować i sam się poświęcił kazał mi Cie odnalezc . |
Tai16 - 2012-02-23 21:53:20 |
- Przepraszam, że nie wracałem ale jak ja się zamyśle to na długo. Jak się ocknąłem z tego "transu" byłem już na tej górze na przeciw miasta. Chciałem wracać do was kiedy spotkałem Michaela i zaatakował nas Monzeamon. Ogólnie spotkaliśmy się w bardzo dziwny sposób wyskoczył mi z krzaków. Ale wracając do tematu cieszę się jednak, że uciekłaś. Jak byś tego nie zrobiła byłyby duże szanse, że cię by złapał. A teraz mamy większe szanse na zwycięstwo. Wymyśliliśmy z Michaelem, że spróbujemy o świcie słońca odnaleźć i uratować naszych przyjaciół. Co o tym sądzisz? - zapytałem się Usagi próbując ją wybudzić z tego letargu. |
Takeru - 2012-02-23 22:04:59 |
Zgoda Zgadzam się odpowiada dziewczyna dobry plan obudziła się Dzięki Tai jesteś super że się nie gniewasz . Rozmawialiscie przez całą noc nagle wstało słonce . Michael - To już teraz gotowi . Usagi jasne słuchajcie może pójdę z Palmo na pierwszy ogień i odwrucę jego uwagę wtedy wy się zakradniecie i poszukacie naszych co wy na to ? Dziewczyna ruszyła w głąd miasta . |
Tai16 - 2012-02-24 20:36:53 |
Zatrzymałem Usagi. |
Takeru - 2012-02-24 21:01:24 |
Usagi - Tai Tylko Proszę Uważaj na siebie rozdzieliliście się . To był cłodny poranek Ruszyłeś w gląd miasta nigdzie nie było ani śladu reszty twoich przyjaciół ani śladu Monzaemona . Byłeś już tym trochę znudzony i nie pamiętałeś drogi powroten w pewnej chwili Zauważasz swoich przyjaciół Podbiega do Ciebie Cypran strasznie się śmieję nad nim lata chelikopter potem zauważasz Any i ptaszki które prubują ją zadziobać kolejny był Brandon jednak nie odezwali się do Ciebei byli zajęci zabawą po czym odszedli w głąd miasta . Nagle Zauważasz Monzaemona . |
Tai16 - 2012-02-24 21:06:11 |
- Cyprian? Any? Brandon? Co im jest? - zapytałem się sam siebie po czym zauważyłem Monzeamona. Wziąłem wielki wdech i podszedłem w jego stronę. Postanowiłem, że go jakoś zajmę i spróbuje pogadać. Może miał sobie coś z dobra o, którym mówiły nasze Digimony. |
Takeru - 2012-02-24 21:16:11 |
Monzaemon odpowiada - Zgładzić Digiwybranców powiedział to bardzo rozwścieczonym głosem po chwili zaczoł Cie gonić . Zdesperowany uciekałeś róznymi uliczkami przed Rozwścieczonym pluszowym niedzwiadkiem nie rozumiałeś jego zachowania ani zachowani swoich przyjaciół . Wstąpiłeś w ślepą uliczkę wyglądało to na twój koniec jednak w tym momencie usłyszaleś dziewczęcy głos . |
Tai16 - 2012-02-24 21:21:00 |
Biegłem przez wszystkie uliczki z myślami, żeby mu zająć jak najwięcej czasu. Nawet może złapać mnie w to serduszko by Usagi i Michael mogli działać. Przez chwilę przypomniała mi się akcja z Meramonem. |
Takeru - 2012-02-24 21:32:13 |
Palmon odpowiada : Numemon |
Tai16 - 2012-02-24 21:49:24 |
- Też spotkałem resztę, były bardzo dziwne. Uważam, że Monzeamon jest w pod wpływem czarnej zębatki i pewnie gdybyśmy ją z niego jakoś wyciągnęli może uwolnił by Digimony i wyciągnął z transu resztę. Usagi musimy uciekać wiem, że przywiązałaś się do tych Numemonów ale Monzeamon ich nie pozabija. Jemu zależy na nas. Uciekajmy! Chodź! - powiedział do Usagi po czym wyciągnąłem w jej stronę rękę. |
Takeru - 2012-02-24 22:00:15 |
Usagi również podała ci swoją dłoń . Michaek - Spotkałam ten Numemony po raz pierwszy poza miastem wtedy jeden z nich pomóg mi się schować mówi a potem tutaj w mieście zaoferowały nam naszą pomoc to bardzo miłe i dobre digimony tylko ten wygląd i atak . |
Tai16 - 2012-02-25 09:44:05 |
- Z wyglądu to one nie są przepiękne. - zgodziłem się z Usagi. Gdy usłyszałem Agumona od razu podbiegłem do skrzyni, byłem uradowany. |
Takeru - 2012-02-25 11:32:02 |
Usagi - Dobrze Tylko uważaj na Siebię Dobra powiedziała dziewczyna . Wyszedłeś z budynku Monzaemon zauważył Cie wiedział że ktoś się tu schował Ruszył za Tobą . Michael Dobra Teraz nasz kolej Wychodzimy Zgoda .W padłeś w niezłe kłopoty odpowiada Monzaemon . Już chciał użyć swojego serduszka na Tobie jednak w ostatniej chwili . |
Tai16 - 2012-02-25 22:10:00 |
- Heh kłopoty. W tym świecie to dla mnie chleb powszedni. - odpowiedziałem miśkowi. |
Takeru - 2012-02-25 22:16:38 |
Togemon nie dawała za wygraną tak samo jak Monzaemon i uderzali się wzajemnie pięściami .Usagi - Tak trzymaj Wiem że dasz radę . |
Tai16 - 2012-02-25 22:28:24 |
ja też podbiegłem do Palmon. |
Takeru - 2012-02-25 22:37:43 |
Monzaemon - Przepraszam Was osatnei co pamiętam to to gdy widziałem tą zęmbatkę na niebie i wtedy sami wiecie . Pewnie ze mogę odpowiada Wybaczcie mi ruszyliście do chatki w której były uwięzione digimony . Monzaemon wypuścił je spotkaliscie też po drodze reszte dzieciaków które są już odchipnotyzowane i urwał im sie film . |
Tai16 - 2012-02-25 22:44:14 |
Podbiegłem do Agumona. |
Takeru - 2012-02-25 22:50:37 |
Agumon - Nie rozklejaj się tak powiedział No dobra też tęskniłem po czym mocno Cię przytulił . |
Tai16 - 2012-02-25 23:14:37 |
Wylądowaliśmy na ziemi. |
Takeru - 2012-02-25 23:21:37 |
Rozśmieszyłeś wszystkich tym komentarzem i zaczeliscie sie śmiać . Racja najlpszym rozwiązanie w takiej sytuacji będzie pójść na prżód powiedział Brandon i tak też zrobiliście po kilku godzinnym marszu zauważacie pewną fabrykę znajdującą się niżej był jednen problem jak zejść z góry na doł . Fabryka była w dolinie . Macie jakiś pomysł pyta Michael. |
Tai16 - 2012-02-25 23:40:24 |
- Dobrze też chciałem to zaproponować ale to moja wina i jeszcze trochę się ośmieszyłem przy tym. - odpowiedziałem uśmiechając się. |
Takeru - 2012-02-25 23:44:23 |
Any usmiechneła się i zaczeła śmiac . Wiesz co Tai jesteś taki zabawny powiedziała reszta także się śmieje . Any - Faktycznie tylko nie wiem Czy Piyomon ma tyle sił by się przemienić zreszta musiała by zrobić kilka kursów by zawieść nas wszystkicha to pochłoneło by toche jej energi czyż nie lepiej zachować ją do walki nigdy niczego nie wiadomo chodz to nasza jednyna szansca mówi dziewczyna . |
Tai16 - 2012-02-26 00:01:14 |
- Wiesz na pewno po czasie odzyska je ale jeśli do tego czasu rozpęta się jakaś bitwa jest jeszcze pięć innych Digimonów i jeszcze jesteśmy my więc się nie martw. - rzekłem zachęcająco do dziewczyny |
Takeru - 2012-02-26 10:28:10 |
Piyomon Co ty o tym sądzisz ,Dasz Radę spytała dziewczyna swojej partnerki . Piyomon - Muszę spróbować . Piyomon wzleciała w górę stała w powietrzu nad doliną . Digivice zaczeł świecić jasnym światłem Sara zacisneła pięści . Piyomon także świeci . Piyomon digimorfuje (zmienia się ) w Birdramona http://www.youtube.com/watch?v=F0W78ImMZGM .Dobra Uwaga Linie Lotnicze Any zapraszają na pokład i polecają się na przyszłość mówi Dziewczyna ze Śmiechem w ustach .dObra Cyprian z Patamonem wsiadajcie na Jedną łapę ja Lecę z wami by was przypilnowąć . Cyprian - Nie musisz mnei pilnować nie jesteś moją Matką . Cyprian wybacz ale czuję się za Ciebie strasznie odpowiedzialna gdy coś tobie się tutaj stało nie daruję sobie tego mówi Dziewczyna . Po czym wsiedli .Tai Wsiadajcie na drugą łapę . A wy tutaj zaczekajcie mówi Any. Pochwili szczęśliwie wylądowaliście przy Fabryce Birdramon zrobił powrotny kurs i zabrał resztę . |